Zakładam kawiarnię – i co dalej?

Pracownicy zwarci i gotowi stoją uśmiechnięci za ladą, zaopatrzenie na miejscu, otwierasz drzwi kawiarni i… No właśnie. Co dzieje się dalej? Jeśli bliskie jest Ci podejście “jakoś to będzie”, koniecznie przeczytaj ten wpis. Mam nadzieję, że przekonam Cię, że działanie bez planu to droga donikąd. Dowiedz się, w jaki sposób jako sieć podtrzymujemy zainteresowanie gości, aktualizujemy ofertę i planujemy działania marketingowe. 

Gdybyśmy mieli określić dwa filary naszej sieci, byłyby to – ciekawa oferta oparta na wysokiej jakości produkcie oraz marketing skupiający się wokół działań w mediach społecznościowych. 

Rozłóżmy je teraz na czynniki pierwsze.

Produkt – kawa speciality i sezonowe przepisy

W kawiarniach the White Bear Coffee serwujemy kawę z segmentu speciality. Jak na razie w Polsce i na świecie jest to rynek niszowy. My jednak stawiamy sobie za cel edukację gości i pokazanie, że dobra kawa jest dla każdego. Dlatego nasze ziarna sprowadzamy ze zrównoważonych plantacji, którym daleko do masowej produkcji. Taka uprawa ma więcej czasu na łagodny wzrost w otoczeniu innych roślin, często jest zbierana ręcznie i selekcjonowana pod kątem najlepszej jakości.

Zielone ziarna trafiają później do naszej rzemieślniczej palarni. Wypalamy je z dużą starannością, aby wydobyć z nich maksimum smaku i aromatu. Kawa jest bowiem najbardziej złożonym sensorycznie produktem na świecie. Odpowiednio zaparzona może zachwycić smakiem owoców, kakao, czekolady czy orzechów. 

Nasza kawa wypalana jest w rzemieślniczej palarni

Czym kawa speciality różni się od kawy z hurtowni? Jak już wspominałem – po pierwsze jest wyższej jakości, pod drugie nie wypala się jej na ciemny kolor, tylko jasny, a po trzecie – trafia do filiżanki na krótko po wypaleniu. Różnicę czuć od razu i nasi goście naprawdę to doceniają. Chętnie próbują przelewów, pytają o kraj pochodzenia, metodę obróbki oraz profil sensoryczny. Wizyta w kawiarni wiąże się dla nich nie tylko z przyjemnością, ale też pozwala pogłębiać wiedzę o świecie kawy. 

Ale nasza oferta nie zamyka się tylko na speciality. Mamy także rozbudowane menu opierające się na kawach przygotowywanych na bazie włoskiego espresso. Są to zarówno klasyki, jak latte czy cappuccino, ale też autorskie przepisy, zmieniające się wraz z porami roku. Wykorzystujemy w nich sezonowe produkty i przyprawy, które nadają naparom ciekawy smak. I tak tej jesieni zadebiutowały u nas na przykład Beetroot latte – kawa z dodatkiem buraka czy Latte wiśnie w czekoladzie. 

Efekty? 

– trafiamy do szerokiego grona gości – tych, którzy cenią sobie speciality, jak i miłośników kaw mlecznych z dodatkami,

– przyciągamy nowościami – za każdym razem można u nas spróbować czegoś nowego, zaskakujemy bowiem niebanalnymi połączeniami,

– odpowiadamy na potrzeby gości – latem “chłodzimy”, jesienią i zimą “grzejemy”, zapewniając różnorodność. 

Prowadzenie kawiarni to ciągła nauka, poszukiwanie nowych inspiracji, eksperymentowanie ze smakiem. Zatrzymanie się wyłącznie na klasycznych propozycjach nie pozwoli wyróżnić się spośród tłumu innych lokali. Dlatego my wpisujemy się w trendy rzemieślnicze, w których ręczna praca i małe partie pozwalają na wydobycie własnego charakteru oraz zaproponowanie autorskiej oferty w miejsce nudnawej powtarzalności. 

Menu Miśka zmienia się wraz z porami roku

Marketing – czyli budowanie społeczności wokół kawiarni

Skuteczność naszej oferty nie byłaby tak wysoka, gdyby nie stojące za nią działania marketingowe. Prowadząc kawiarnię poza franczyzą, ciężar marketingu spoczywa na właścicielu, ewentualnie osobie z zespołu, której powierza się to zadanie. Zazwyczaj jednak ograniczają się one do prowadzenia fanpage’a na Facebooku i informowania na nim o nowościach czy promocjach. W dzisiejszych czasach takie działania mogą okazać się niewystarczające. Budowanie wizerunku marki w internecie to bowiem złożony proces, wymagający wiedzy i doświadczenia z wielu dziedzin, a także znajomości obsługi narzędzi, takich jak menedżer reklam. 

Przyłączając się do sieci, nasi franczyzobiorcy otrzymują zaplecze marketingowe w pakiecie. Obejmuje ono identyfikację wizualną, spójne grafiki, styl i bazę zdjęć, prowadzenie profili w mediach społecznościowych, reklamy oraz działania w mediach lokalnych i branżowych. Dzięki temu startują z wyższego poziomu niż właściciele rozwijający obecność w social mediach od zera. 

Wsparcie marketingowe obejmuje ponadto udział w sieciowych kampaniach oraz akcjach promocyjnych. Wszystkie one realizowane są według planu i ustalane z wyprzedzeniem. Dzięki temu właściciel kawiarni nie musi zaprzątać sobie głowy wymyślaniem koncepcji i testowaniem ich skuteczności. Korzysta z gotowego harmonogramu, opartego na wiedzy i doświadczeniu zdobytym na przestrzeni wielu lat w tej branży. 

Prace konkursowe – jeden z misiów trafi na opakowanie naszej kawy

Efekty?

– prężnie działające, spójne profile w mediach społecznościowych – są zarówno kanałem informacyjnym, jak i przestrzenią do kontaktu z gośćmi. Pozwalają podtrzymywać zainteresowanie i zachęcać odbiorców do podjęcia interakcji,

– reklamy na Facebooku – umożliwiają dotarcie do szerszego grona użytkowników i skuteczną promocję kawiarni,

– artykuły w mediach lokalnych i branżowych – promują markę wśród lokalnej społeczności i budują jej wizerunek,

– silna społeczność – systematycznie powiększające się grono stałych klientów, która identyfikuje się z marką i wyznaje te same wartości, co przekłada się na częstsze kontakty i wyższą sprzedaż.

Chcesz wiedzieć więcej na temat franczyzy the White Bear Coffee? Zadzwoń i umów się na rozmowę!